Wysłany: 2014-08-01, 20:35 Pracownik ONZ mówił po zbombardowaniu i wtedy się rozpłakał.
Pracownik ONZ mówił on o zbombardowanej przez Izrael szkole. Nie wytrzymał i wtedy rozpłakał się na wizji.
Rzecznik agencji ONZ Chris Gunness rozpłakał się podczas wywiadu dla Al Jazeery, gdy opowiadał on na antenie o izraelskim ostrzale szkoły, w którym zginęło 17 osób.
- Palestyńczykom, a nawet ich dzieciom, na masową skalę odbiera się ich prawa, i to jest przerażające - zdołał powiedzieć Chris Gunness, przedstawiciel UNRWA.
Chwilę później mężczyzna nie wytrzymał i rozpłakał się, nie kończąc rozmowy. Na nagraniu widać było jeszcze tylko, że ktoś stara się go pocieszyć.
W środę rano izraelska armia ostrzelała szkołę ONZ w północnej części Strefy Gazy, gdzie schronili się Palestyńczycy. W wyniku ataku zginęło co najmniej 17 osób, a ponad 50 zostało rannych.
- Nic bardziej haniebnego niż napadanie śpiących dzieci. Tego nie da się usprawiedliwić -oświadczył sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun, odnosząc się do tego wydarzenia. Organizacja przypomniała, że Izrael był kilkunastokrotnie informowany, że w tym miejscu schroniły się kobiety i dzieci, jednak Izrael zbombardował tę szkołę, dokonując tej okrutnej zbrodni. A co wy o tym myślicie, o tym przeprowadzonym ataku, te dzieci spały i myślały, że są one tam bezpieczne, odeszły jednak na skutek ludzkiej nienawiści i błędów popełnianych przez dorosłych ludzi, błędów które odebrały tym i innym dzieciom w tym zaistniałym konflikcie życie.
tragiczna informacja, niestety takie rzeczy się dzieją, nie trzeba daleko szukać, ostatnie zestrzelenie malezyjskiego samolotu przez sepraratystów pro rosyjskich na Ukrainie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum