Zdecydowanie i absolutnie Green Day. Grają punk-rocka, który zdecydowanie dla mnie lepiej brzmi. Choć LP też lubię, mają wiele dobrych piosenek, to jednak nie to samo.
Raczej nie stawiałbym ich w jednym rzędzie. Green Day, Blink, Offspring czy Sum41 bądź Simple Plan, te zespoły grały taką muzykę, która wpadała mi w ucho zdecydowanie bardziej
Yyy... porownywanie tych zespołów jest troche dziwne, jako, że są przedstawicielami innych gatunków muzycznych...
No ale, że oba graja gównianą muzykę, to niech będzie ^^
Z dwojga złego to już bym wybrał Green Day, bo choć uważam kalifornijski punk za gówno, to "American Jesus" miał pare fajnych momentów.
_________________ OH, U FINKZ DARKNES IZ UR ALLY. U MERELY ADOPTD TEH DARK; I WUZ BORN IN IT, MOULDD BY IT. I DIDNT C TEH LIGHT TIL I WUZ ALREADY MAN, BY DEN IT WUZ NOTHIN 2 ME BUT BLINDIN!
Chyba Jesus of Suburbia albo też American Idiot, nie?
Niektóre kawałki GD mi się podobają, podobnie z LP, ale zdecydowanie mniej LP niż GD, choć GD i tak mało, czyli generalnie nie lubię GD ale LP lubie jeszcze mniej...
Green Day, za JoS.
Ostatnio zmieniony przez Greggy 2009-12-30, 23:46, w całości zmieniany 1 raz
Chyba Jesus of Suburbia albo też American Idiot, nie?
Oh, silly me. Oczywiscie, album nazywał się "American Idiot", a nie "American Jesus".
_________________ OH, U FINKZ DARKNES IZ UR ALLY. U MERELY ADOPTD TEH DARK; I WUZ BORN IN IT, MOULDD BY IT. I DIDNT C TEH LIGHT TIL I WUZ ALREADY MAN, BY DEN IT WUZ NOTHIN 2 ME BUT BLINDIN!
Oba zespoly to taki metal jak z Project.1 hardstyle..
Wiem jednak ze to dzial o muzyce gitarowej ogolnie wiec nie draze dalej tego tematu. Porownanie dziwne.
Nie słucham ani tego pierwszego zespołu, ani drugiego, nigdy mnie jakoś specjalnie nie urzekali, a teraz nawet nie korci mnie, by zapoznawać się z ich twórczością, bo i po co mam marnować czas na taką właśnie muzykę? Wolę posłuchać coś, co jest warte mej uwagi. I w ogóle to porównywanie tych akurat zespołów jest dziwne, o. Ale pokuszę się o wybór, gdybym miała wybrać co wolę to jednak mimo wszystko GD, jakoś bardziej mnie przekonali niż LP. ; )
_________________ "Dobrze jest, psiakrew, a kto powie, że nie, to go w mordę!"
Ja jak już wcześniej pisałem wolę zdecydowanie Green Day, choć jak wiadomo swoje "5 minut" mieli w latach 90'. Ostatnia płyta ma parę ciekawych piosenek choćby mi się bardzo podoba "21st century breakdown".
Ostatnio zmieniony przez Pablo88 2010-01-30, 16:25, w całości zmieniany 1 raz
Fajny kawalek LP jest w Transformers Zemsta Upadlych.. ;]
Ten... kawałek ma jeden z najbardziej zdupczonych refrenów jakie słyszałem. Jak wchodzi refren to jest nawet fajnie, człowiek czeka na ładne rozwinięcie... a tu klęska.
_________________ OH, U FINKZ DARKNES IZ UR ALLY. U MERELY ADOPTD TEH DARK; I WUZ BORN IN IT, MOULDD BY IT. I DIDNT C TEH LIGHT TIL I WUZ ALREADY MAN, BY DEN IT WUZ NOTHIN 2 ME BUT BLINDIN!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum